Świat jest tak skonstruowany, że każdy potrzebuje pieniędzy. Zarówno spodziewane, jak i te niespodziewane wydatki potrafią głęboko sięgnąć do kieszeni. Najrozsądniej wtedy pożyczyć pieniądze. Tylko skąd?
Pieniądze z nieba
Spytałeś kiedyś dziecko skąd biorą się pieniądze? Bardzo dużo odpowie, że ze ściany bądź z portfela. Nie rozmawiamy z dziećmi o pieniądzach. Dorastając uczymy się, że pieniądze biorą się z pracy. Jednak nadal o tych pieniądzach nie rozmawiamy.
Przy tej zmowie milczenia na temat pieniędzy zaczyna pojawiać się zazdrość. Zwłaszcza gdy ktoś, o kim nie mamy dobrego zdania chwali się nowym nabytkiem. Pewnie zastanawiasz się skąd dana osoba ma na to pieniądze?
W większości przypadku z kredytu. Znowu pieniądze i znowu temat, o którym się nie dyskutuje. Doprowadza to do swoistej patologii. O kredytach mówi się, dopiero gdy ktoś jest tak zadłużony, że nie jest w stanie go spłacać. Pomija się fakt, że większość z nas jest w mniejszym bądź większym stopniu zadłużona.
Osoby najbardziej zadłużone brały kredyt, ponieważ liczyły na poprawienie komfortu swojego życia, ewentualnie miały “nóż na gardle”. Nigdy nie spotkały się w szkole z zadaniem: „Oblicz kredyt gotówkowy w taki sposób, aby zachować płynność finansową, a jednocześnie móc w przyszłości go spłacić”.
Nie licz ile chcesz pożyczyć, ale ile możesz spłacić
Jeżeli potrafisz obliczyć kredyt gotówkowy w taki sposób, aby zachować swoją płynność finansową to wiesz ile możesz pożyczyć. Jeżeli wiesz co chcesz kupić jednocześnie mając świadomość ile miesięcznie możesz wydać to jesteś na dobrej drodze by płynności finansowej nigdy nie utracić. Ważny jest również bufor bezpieczeństwa. Pewna kwota pieniędzy, która co miesiąc będzie odkładana w bezpiecznym miejscu. Taki ewentualny kredyt gotówkowy dla samego siebie.
Nieprawidłowe obliczanie kredytu gotówkowego
Nawet nie wiesz jak wiele osób obliczając spodziewaną ratę robi to źle. Uważają, że kwota, którą chcą pożyczyć powinna się dzielić przez liczbę miesięcy i wówczas wyjdzie im miesięczna rata. Zupełnie zapominają, że bank nie jest instytucją charytatywną i z czegoś żyć musi. Bank jest wręcz zaprzeczeniem dobroczynności. Jest tak istotny w systemie kapitalistycznym właśnie dlatego, że nie pozwala sobie na rozdawnictwo.
W ten sposób działają wszystkie instytucje oferujące kredyty gotówkowe. Ich celem jest zarabianie pieniędzy, nie ich rozdawanie. Każda z nich ponosi duże ryzyko, dlatego też oczekują dużych zysków.
Jednak wszystkich kredytodawców da się oswoić. Jeżeli dana firma widzi, że regularnie spłacasz to za jakiś czas uznają, że ryzyko się zmniejszyło. Wówczas zapewne kolejny kredyt gotówkowy będzie tańszy. Im tańszy kredyt, tym więcej możesz wziąć, ponieważ oprocentowanie ma wpływ na wysokość samej raty.
Kredyt za darmo?
Przy obliczaniu rat kredytu gotówkowego należy zatem brać pod uwagę spodziewany zysk drugiej strony. Jednak trafiłeś na dobre czasy. Konkurujące ze sobą firmy oferujące pożyczki chcą zyskać coraz więcej klientów. Dlatego też możesz trafić na ofertę gdzie pożyczkę dostaniesz całkowicie za darmo.
Oczywiście nie wszystkie oferty kredytów gotówkowych są darmowe. Przede wszystkim trzeba spełnić pewne warunki. To kredytodawca decyduje, jakie one są. Jest to sprawiedliwe, w końcu to on ryzykuje własne pieniądze. Część instytucji chce jedynie, aby pieniądze były wpłacane regularnie. Są takie, które bezpłatnego kredytu udzielają na ściśle określony czas. Na przykład wymagają, abyś spłacił kredyt w dwa miesiące. Albo na odwrót, wymagają, aby kredyt był utrzymywany przez pół roku, bez wcześniejszej spłaty.
Na co zwracać uwagę
Wszystkie potrzebne Ci informacje można w dość prosty sposób znaleźć na stronie internetowej. Jednak zawsze polecane jest czytanie zawartych informacji. Jeżeli oferta budzi wątpliwości to postaraj się je rozwiać. Porównując ze sobą raty zwracaj uwagę, czy gdzieś nie jest wpisane, że raty należy spłacać raz w tygodniu. Porównuj oferty pod kątem całkowitej kwoty kredytu do spłaty. Wszystkie instytucje mają obowiązek przy udzielaniu kredytu taki dokument Tobie wydać.
Najważniejsze jednak jest wydanie pieniędzy na cel, na który miał zostać wydany. Jeżeli jakieś środki pozostaną nie wydawaj ich. Za moment przecież będzie termin raty. Zawsze też można stworzyć specjalne konto, gdzie takie nadwyżki finansowe będą utrzymywane. W ten sposób zabezpieczasz się przed niespodziewanym wydatkiem.
Przy okazji kredytu warto się zastanowić nad zmianą konta osobistego. Czasami jest jest on wymagany do udzielenia kredytu gotówkowego, a jego warunki bywają lepsze niż dotychczasowe konto. Banki nie wymagają od nas wierności. Wręcz zachęcają do zdrady, więc zdradź swój bank.
